Śniadanie weekendowe - część pierwsza.
To śniadanie jest różne od codziennych. Właściwie jest to kilka propozycji śniadań, gdzie wiodącą rolę pełnią jajka. Wykonanie ich możliwe jest zarówno w domu jak i na jachcie (wszystko możliwe jest w porcie, a na „dziko” wystarczy patelnia teflonowa i płaski rondel ).
1.Jajko na miękko, chleb tostowy, pomidor, dżem niskocukrowy.
Jajko na miękko my robimy przy pomocy specjalnego, elektrycznego „gotowacza”do jajek. W zależności od typu gotuje max. 6 lub 7 jajek.
Ogólna zasada sprowadza się do tego, że w tego typu najprymitywniejszych urządzeniach specjalną miarką – po wybraniu rodzaju jajka jakie chcemy uzyskać (bardzo miękkie, miękkie lub twarde) odmierzamy stosowną ilość wody, wlewamy na teflonową tackę, wkładamy żądaną ilość jajek na specjalną foremkę, zamykamy pokrywę i włączamy start. Po paru minutach nasze „urządzenie” da sygnał dźwiękowy, że nasze jajka są gotowe. W bardziej zaawansowanych technicznie tego typu urządzeniach do specjalnego pojemnika wlewamy wodę, a na skali wybieramy jaką ilość jajek gotujemy i w jakiej finalnie formie chcemy je uzyskać. Ponadto wszystkie te urządzenia są wyposażone w 2 foremki do zrobienia 2 jajek sadzonych, jak też na płycie teflonowej możemy zrobić jajecznicę.
Nie mając takiego urządzenia postępujemy w sposób klasyczny.
Do zimnej wody należy włożyć umyte jajka. Wstawić na średni płomień (nie na duży,bo jajka popękają). Warto też wsypać łyżkę soli, co zapobiegnie wypłynięciu jajka w przypadku popękania. Czekamy na zagotowanie się wody i zaczynamy liczyć czas – 3 minuty, albo wolno liczymy do 20 (nasze Babcie odmawiały wolno Zdrowaś Maryjo…). Bez względu na metodę liczenia – efekt gwarantowany.
Jajka na miękko można jeść nie tylko ze skorupki. Wspaniale smakują „po wiedeńsku „. Do szklanki „ wyłuszczmy „ ze skorupki 1 jajko (najlepiej przy pomocy łyżeczki) - dobrze było by gdyby się nie rozpadło, ale jeżeli tak się zdarzy – to nie problem. Dalej solimy, pieprzymy (do smaku) i dodajemy płaską łyżeczkę świeżego masła ( nie margaryny). Następnie „ wyłuszczamy” 2 jajko. I znowu solimy, pieprzymy (do smaku).Ważne jest żeby oba jajka „wyłuszczać” max. szybko, bo wtedy masło włożone pomiędzy będzie mogło się rozpuścić. Do tego dania podajemy koniecznie tosty z białego chleba (pieczywo tostowe) lub bułkę albo bagietkę. Oczywiście masło. Jajka w szklance należy lekko pomieszać, żeby masło, sól i pieprz wymieszały się równo. Jest to autentycznie wspaniałe danie.
2.Jajka w koszulce (znane również jako po benedyktyńsku).
Do rondla o pojemności około 3 – 3,5 l wlewamy wodę i dodajemy 1 płaską łyżkę soli oraz 2 łyżki octu 10%. Wodę zagotowujemy pod przykryciem.
4 jajka (przeciętna porcja dla 2 osób) myjemy i każde „wbijamy” do osobnej miseczki. Żółtko powinno być wypukłe,a białko mocno przylegać do żółtka
(jaja powinny być po prostu świeże). Kolejno, niemal jednocześnie bardzo ostrożnie „zsuwamy” jajka z miseczek do wrzącej wody, uważając by się nie rozlały.Gotujemy 3 minuty ! (tylko). Następnie na ogrzany talerz wyjmujemy jajka przy pomocy łyżki cedzakowej. My jadamy te jajka ze szpinakiem i tostami. Czasami polewamy sosem serowym. No i przepisy na to wszystko.
- Tosty opiec w tosterze (najlepiej), w piekarniku albo na patelni teflonowej bez tłuszczu./
- Szpinak ( tylko świeży): wysypać z torebki, umyć w zimnnej, osolonej wodzie i osuszyć na ręczniku papierowym. Na patelni teflonowej rozgrzać łyżkę oleju (np. kujawskiego), włożyć szpinak i szbko mieszać.Posypać małą łyżeczką Vegety. Kiedy szpinak zmięknie (tylko zmięknie) – jest gotowy (i pyszny).
- Sos serowy: na patelni (jak zawsze teflonowej) rozpuścić 2 łyżki masła
(margaryny); dodać 2 łyżki mąki i mieszać do rozpuszczenia składników.
Dolać niepełną szklankę mleka. Nadal mieszać gotując do uzyskania „gładkiego” sosu. Przyprawić do smaku solą, pieprzem i vegetą oraz sosem Maggi (jak kto lubi). Teraz dosypujemy 1/3 szklanki startego sera żółtego (nie można użyć mozzarelli ) i szybko mieszamy do całkowitego rozpuszczenia sera.
Podajemy kładąc najpierw na talerz szpinak, dalej 2 jajka i polewamy sosem.
Można posypać natką pietruszki.
A teraz ciekawostka. W Ameryce jada się trochę inaczej. Na tostowaną grzankę nakłada się szpinak, potem gruby plaster szynki uprzednio podpieczony na patelni (może być też upieczony bekon w plastrach), na to plasterek pomidora, dalej jajko i wszystko to polewa się obficie sosem serowym. My jadamy znacznie „skromniej”.
W następnym odcinku naszego śniadania weekendowego zaprezentujemy:
jajko sadzone na szynce , jajecznicę na pomidorach i jajecznicę na kurkach.
Zapraszamy gorąco.
andy&eli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz